Przejdź do: Galeria - Wyprawa
Obrajoki

Droga do pierwszego biwaku bywała błotnista - traktor na odsiecz

Kanał Północny Obry - zaczynamy nasz spływ

Chwyla odpoczynku - żelazna porcja witamim w rękach Marasa

Majer pokonuje zastawkę z uśmiechem - nie pierwszą tego dnia

Nocne Polaków rozmowy

Wpływamy na Obrę. Kanałów już dość, już dość, już dość :)

Jedni (Marta) wiosłują inni (Wydmuszka) uczą się fińskiego

Koniec spływu - elektrownia na jeziorze Bledzewskim

I warto go było myć przed spływem? ;)

Fantastyczna szarża Kanałem Magdy S. i Doliny

Ej... - zaczekajcie ;)

Armada

Drugi biwak o poranku

Przepust rurowy na Obrze z perspektywy singla

Momentami się zdawało, że zwiad Hamasu płynął z nami :)

A w wolnych chwilach Ela uczyła nas żonglować